Miejsce wydania: Беласток
Data wydania: 2006
Redaktor: Чыквін Ян
Zespół redakcyjny: Карэктар Іванюк Вера; Тэхнічны рэдактар Бельскі Павел; На вокладцы жывапіс Бушчыка Міколы
Wydawca: Беларускае літаратурнае аб’яднанне Белавежа
Seria wydawnicza: Бібліятэчка Беларускага літаратурнага аб’яднання Белавежа, Серыя заснавана ў 1990, Кніга пяцьдзесят чацвёртая
Wydawnictwo/ drukarnia: Prymat, Białystok
ISBN: 8385918418
Kategoria: Literatura piękna
Copyright © by Michał Androsiuk
Księgozbiór: KAMUNIKAT — ten serwis (wersja elektroniczna); MiOKB — biblioteka Muzeum i Ośrodka Kultury Białoruskiej w Hajnówce, ul. 3 Maja 42, Hajnówka (egzemplarz papierowy)
Numery inwentarzowe: MiOKB — [10039], [11333]
Informacje uzupełniające: Publikacja ukazuje się dzięki pomocy finansowej Ministerstwa Kultury
Kolejny raz, już spokojnie i bez pośpiechu czytam „Białego konia” Androsiuka. Nie jest ten „koń” podobny ani do „firmy”, ani tym bardziej do „grawitacji”. Na stronie tytułowej nazwa gatunku- „apowieść”, którą to klasyfikację poddawał w wątpliwość sam autor. Niesłusznie, gdyż jest to naprawdę „apowieść” (czyli po polsku –powieść niewielkich rozmiarów), a nawet saga jednej rodziny, jednego rodu. Ciekawa, czasem smutna, czasem śmieszna, czasami prymitywnie ograniczona, a jako całość głęboko życiowa. Mówiąc o prymitywizmie nie mam na uwadze pisarza, tylko myśli, uczucia bohaterów „opowieści”. Dlaczego „saga”? Bo zaczyna się od pierwszych, od założycieli rodu (według ich subiektywnej oceny), a kończy się na ostatnich, którzy jeszcze nie dali odrostów. I nie jest ważne, że między pierwszym a ostatnim znajduje się tylko jedno pokolenie, ważne, że od początku do końca. Gdy zaczynasz czytać opowieść- wciąga, a to oznacza, że Androsiuk „rośnie”. Pisze o życiu tak realistycznie, że ciśnie w dołku. Czytam i wydaje mi się, że zaglądam przez płot na podwórko sąsiadów i obserwuję, co tam się dzieje. Odczuwam ból, żal, ale pomóc nie mogę… Co takiego jest w twórczości Michała Androsiuka, że i „wdołku ściska”, i czuje się ból i żal? To umiejętność sięgania do najgłębszych zakamarków duszy nieraz zamkniętych przed samym sobą, to zdolność patrzenia na świat i ludzi oczami bohatera i odczuwania tego, co czuje on, co czujemy my, co jest bolesne, ale zmienić tego nie można.
Autorzy białoruscy: Андрасюк Міхась
Wydawnictwa białoruskie: Беларускае Літаратурнае Аб’яднанне Белавежа
Serie wydawnicze: Бібліятэчка Беларускага літаратурнага аб’яднання Белавежа
Katalog: Kamunikat.org | MiOKB
Новая кніга прозы Міхася Андрасюка (беларускага пісьменніка з Польшчы) знаёміць з мінулым і сучасным каларытных герояў белавежскіх вёсак і мястэчак. Апавяданням уласцівыя метафарычнасьць стыля, ласкавая іронія і псіхалагічны лірызм. За сваю прозу аўтар сёлета быў адзначаны прэміяй «Залаты апостраф-2009», што ўручаецца часопісам «Дзеяслоў». Więcej »
Міхась Андрасюк пра сябе: Напрыканцы пяцідзесятых гадоў дваццатага стагоддзя польская народная ўлада імкнулася, каб дзеці, нават у беларускіх вёсках Падляшша не нараджаліся на запечку, а ў сапраўдных, чыстых радзільных дамах. З-за гэтай ініцыятывы я нарадзіўся ў мястэчку Гайнаўка, 2 снежня 1959 года, і пасля чатырох дзён вярнуўся ў бацькоўскі дом у Войнаўцы, дзе раней ніколі не быў. За Войнаўкай стаяла мяжа, а за мяжой рускія. Яны менав... Więcej »
Tomik opowiadań, a może mikropowieść Michasia Androsiuka „Miascowaja hrawitacja” pulsuje życiem we wszystkich kolorach tęczy. Tak jak w poprzednim tomiku „Firma”, pisarz pozostaje wierny swoim zasadom realizmu w przedstawianiu życia powiatowego miasteczka. Dzięki talentowi Michał Androsiuk potrafi bez wścibstwa zajrzeć w tajniki życia swoich bohaterów. Współczuje im w chwilach trudnych, cieszy się ich radościami, traktuje serdecznie, c... Więcej »
„Firma” jest debiutem prozatorskim Michała Androsiuka. Jest to zbiór opowiadań, które łączy krajobraz miasteczka Hajnówka. Choć autor nie wymienia nazwy tej miejscowości na skraju Puszczy Białowieskiej, to każdy jej mieszkaniec dobrze wie, że ukazane w opowiadaniach zdarzenia mają miejsce właśnie w Hajnówce. Bohaterowie utworów - to miasteczko i jego mieszkańcy. Ma się wrażenie, że postacie bohaterów zostały przeniesione do opowiadań ... Więcej »