![]() |
![]() |
Nie tak miało być. Kto by przypuszczał, iż piękne jubileusze pięćdziesięciolecia białoruskiego ruchu kulturalnego na Białostocczyźnie i tygodnika „Niwa” będą skromne, w dodatku z cieniem smutku i goryczy. Bo mnogości problemów i bolączek, włącznie z pokazowym procesem sądowym, stosowne przy takich okazjach zaszczyty i słowa uznania przesłonić nie zdołają. 50. rocznica powstania BTSK minęła w lutym. Złoty jubileusz najstarsza organizacja... Więcej »
Jeszcze zanim na dobre zaczął się nowy rok, polscy politycy już urządzili sobie wielki karnawał. I nawet ci, którzy uważnie śledzili serwisy informacyjne w prasie, radiu i telewizji, a także bez przerwy serfowali po Internecie, za nic nie mogli zrozumieć, o co tu chodzi. W pewnym momencie realna stała się nawet wizja przedterminowych wyborów parlamentarnych. Pół roku po jesiennym maratonie... Te polityczne rozgrywki w Warszawie, męczące... Więcej »
Co roku, odwiedzając w święta Bożego Narodzenia swych rodziców i kuzynów, przemierzamy z żoną i dziećmi dość pokaźny kawałek tej naszej „rodnaj ziamielki”. Jak rzadko już kiedy, właśnie w te dni można jeszcze na żywo poczuć piękno i bogactwo tutejszej białoruskiej tradycyjnej kultury. Zobaczyć także jej terytorialny zasięg. W „Kolady” w mym podkrynkowskim Ostrowiu wciąż jest odświętnie i dostojnie. Ostatnio odrodził się tu nawet zwyczaj... Więcej »
Ktoś kiedyś zauważył, że im dalej na wschód, tym więcej poetów i pisarzy. Tak było dawniej. Za to dziś w Polsce narasta powszechne przekonanie, że im dalej na wschód, tym więcej... zła. Takie można odnieść wrażenie, patrząc na to, co w III RP dominuje w jej stosunkach z Białorusią, Rosją, a po części i z naszą mniejszością, nieroztropnie wrzucaną do jednego „ruskiego” worka. Wiele niedobrych rzeczy – złość, niechęć, arogancja, lekceważe... Więcej »
Trzeba mi było pojechać aż do Szwecji, by przekonać się, że życie wcale nie musi polegać na ciągłym uganianiu się w niepewności o jutro, bezustannym udowadnianiu komuś swych racji i wysłuchiwaniu coraz to nowych obietnic i pomysłów na naprawę świata. Cóż za niesamowity kontrast! Kiedy, korzystając z zaproszenia na międzynarodowe targi książki w Goeteborgu, udawałem się za morze, w kraju narastał spór katolicko-patriotycznej Polski solid... Więcej »
Tegoroczne wybory parlamentarne pokazały, jak niezwykle trudno jest wybić się komuś z naszej społeczności na jej reprezentanta w Sejmie. 25 września o mandaty posłów i senatorów ubiegało się aż kilkunastu białoruskich i prawosławnych kandydatów z list niemalże wszystkich partii politycznych biorących udział w elekcji. Osiągnięte przez nich wyniki przeważnie okazały się jednak wręcz mizerne. O głosy prawosławno-białoruskiego elektoratu s... Więcej »
Tak ciekawych wakacji jak w tym roku to już dawno nie miałem. A to za sprawą nadzwyczaj licznych wojaży w bliskie i dalekie strony, na które po kilku zagonionych latach mogłem sobie wreszcie pozwolić. Także po to, by oderwać się od redaktorskiej monotonii i znaleźć nowe tematy do „Cz”. Bo tylko jak najczęstsze osobiste kontakty z ludźmi (czytelnikami) i obserwacja możliwie najliczniejszych zdarzeń na własne oczy pozwalają nie tracić poc... Więcej »
Reforma samorządowa to najbardziej udana regulacja prawna po zmianie ustroju w 1989 r. – powiedział „Cz” Eugeniusz Siemieniuk, wieloletni wójt Gródka, który obecnie kieruje Biurem Powiatowym Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Białymstoku. W obszernym wywiadzie, opublikowanym w środku numeru, stwierdził jednak, że gminne samorządy z naszego regionu nie potrafiły w pełni wykorzystać danych im 15 lat temu szans i możliwośc... Więcej »
Niedobrze się stało, iż stosunki Polski z Białorusią uległy ostatnio aż tak gwałtownemu pogorszeniu. I chociaż było to nieuniknione, to władze w Warszawie mogły przynajmniej na wypadek takiego kryzysu się przygotować. A tak reakcje strony polskiej na to, co wyprawia się teraz u wschodniego sąsiada, nie zawsze są mądre i przemyślane, pełno w nich tylko kipiącej złości i oburzenia, gdy potrzeba przede wszystkim rozważnych i długofalowych ... Więcej »
Niebywałe religijno-patriotyczne uniesienie, jakie na wiele dni ogarnęło Polskę po śmierci papieża Jana Pawła II, przeniknęło również i do naszej społeczności, chociaż będącej niemal w stu procentach już tylko wyznania prawosławnego. I wbrew niektórym kłamliwym poglądom, pojawiającym się w tym czasie w mediach, okazaliśmy tu prawdziwie chrześcijańską postawę. W żałobnym tygodniu przy okazji załatwiania różnych spraw osobistych i zawodow... Więcej »