Historie nie zapisane łatwo ulatują. Nie trwają długo w świadomości. Pamięć jest ulotna. Szybko wymazuje historie rodzinne, wsi, gminy, parafii. Pamięć o dziejach parafii prawosławnej w Dubiczach Cerkiewnych ocaliła matuszka Ewa Awksietijuk. Napisała monografię udokumentowaną setkami źródeł i fotografii. Sięgnęła do wspomnień najstarszych mieszkańców Dubicz i okolicznych wsi oraz do ich rodzinnych zbiorów zdjęć. Powstała niepowtarzalna praca, swego rodzaju prezent dla wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób są związani z dubicką ziemia. Na mapie Polski to wyjątkowa parafia. Ponad dziewięćdziesiąt procent jej mieszkańców stanowią prawosławni. Książka opowiada o życiu parafialnym, ale też daleko wychodzi poza ramy cerkiewnej kroniki. Przybliża życie wspólnoty w różnych aspektach, mówiąc też o sferze, którą zwykliśmy nazywać świecką. Dzięki życzliwości mieszkańców parafii Dubicze Cerkiewne mogła powstać i druga, fascynująca warstwa książki, którą stanowią dobrze wyeksponowane poprzez układ graficzny fotografie. Są kapitalnym dokumentem, pokazującym ludzi i sytuacje już nieistniejące oraz czasy współczesne. Książka jest zaproszeniem do dubickiej parafii, do pójścia śladami jej niełatwej historii.