Publication Place: Warszawa
Publication Date: 2003-03
Editor: Dzikavitski Alaksei
Publisher: Alaksei Dzikavitski
Book Collection: BTH — the library of the Belarusian Historical Association, ul. Proletariacka 11, Białystok (hardcopy); private library in Bialystok (hardcopy)
Copy Numbers: BTH — [633.], [1428.]
Chyba nie powiem nic nowego kiedy stwierdzę, iż w dzisiejszej Polsce o Białorusi, kraju który przez setki lat był jednym z najbliższych sojuszników Rzeczypospolitej, kraju o wielu wspólnych tradycjach, historii, kulturze, wiadomo niewiele. Ostatnio o Białorusi słyszałem w telewizji dwa razy. Znany polski piosenkarz Krzysztof Krawczyk powiedział w TVP, że zagłosuje na TAK w referendum akcesyjnym, bo „z Łukaszenkiem chyba lepiej nie będzie” czy jakoś tak. Z kolei w TVN jeden z dziennikarzy zaproszonych do studia, gdzie odbyła się dyskusja w sprawie wolności mediów w Polsce, zaznaczył że „aż tak jak w Białorusi to w Polsce z wolnością słowa nie jest”. To chyba w takich kontekstach Białoruś jest najczęściej przywoływana. Trudno się temu dziwić – dzisiejsze władze białoruskie robią wszystko, żeby odciągnąć nasz kraj od Europy, od cywilizowanego, demokratycznego świata. Z kolei Polska dąży do Unii Europejskiej i to jest normalne, że Polacy wolą patrzeć raczej na Zachód. (A. Dzikavitski, Drodzy przyjaciele, sympatycy Białorusi, fragment)
Catalog: BTH | Прыватны кнігазбор
Periodicals: Akcent Białoruski
Ten numer „Akcentu Białoruskiego” na pewno różni się od poprzedniego i mamy nadzieję, że jest lepszy. Piszemy więcej o kwestiach gospodarczych – wolnych strefach ekonomicznych na Białorusi, inwestycjach, rosyjsko-białoruskim konflikcie gazowym. Sporo uwagi poświęcamy też analizie stosunków białorusko-europejskich, o których ostatnio mówi się raczej wyłącznie w czarnych barwach. Jesienią w Białorusi odbędą się wybory parlamentarne, które... More »