Adam Honory Kirkor, choć był dwukrotnie żonaty, nie pozostawił po sobie potomstwa. Był dalekim kuzynem mego dziada, dopiero w trzecim pokoleniu wstecz mieli wspólnego przodka. Bliższy był mi przez to, że mój dziad ożenił się z młodszą siostrą drugiej żony Adama Honorego. Tą drogą doszły do mnie za mych młodych lat tradycje rodzinne związane z Adamem Honorym, nie zabarwione jednak bynajmniej rodzinną dla niego sympatią. Był on w swych politycznych poglądach i działalności ugodowcem, natomiast rodzina moja tak ze strony ojca, jak i matki należała do obozu niepodległościowego, a więc odnosiła się do niego raczej z niechęcią. Dopiero w późniejszych latach podjęte przeze mnie studia historyczne skłoniły mnie do odrzucenia tej niechęci i bardziej obiektywnego spojrzenia na osobę Adama Honorego. Te studia zacząłem od zbierania materiałów dla spisania życiorysu pierwszej jego żony, Heleny z Majewskich Kirkorowej. (Słowo wstępne, fragment)