Magazyn Polski na Uchodźstwie

Nowy numer MAGAZYNU powstał na uchodźstwie. Niestety dzisiaj na Białorusi nie ma żadnej możliwości na wydawanie i normalną dystrybucję niezależnej prasy. Ostatni bastion wolności słowa, jedyny niezależny dziennik „Narodnaj Wola”, właśnie pada pod uderzeniami reżimu Aleksandra Łukaszenki. Wcześniej podobny los spotkał inne niezależne od Administracji Prezydenta tytuły: „Swaboda”, „Nawiny”, „Nasza Swaboda”, „Pahonia”, „Raboczij”, „Mestnoje Wremia”, „Dzień” „Birża Informacji”... Dziesiątki zniszczonych gazet, setki ludzi pozbawionych pracy, tysiące obywateli pozbawionych gwarantowanego przez Konstytucję prawa na otrzymanie informacji. Oczywiście, ż przy tak brutalnym dławieniu wolności prasy, było tylko kwestią czasu, kiedy kolej przyjdzie na polskie wydawnictwa. I rzeczywiście polska prasa na Białorusi została spacyfikowana. Jednak władze przygotowały dla wydawanego przez Związek Polaków na Białorusi tygodnika „Głos znad Niemna” zupełnie inny los. Początkowo zamknięty, odrodził się on przy wsparciu białoruskich władz i KGB.